• Home
  • News
  • Business
  • Hugo Boss prognozuje ożywienie działalności dopiero w 2027 roku

Hugo Boss prognozuje ożywienie działalności dopiero w 2027 roku

Akcjonariusze koncernu modowego Hugo Boss muszą uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na ożywienie działalności. W ostatnich miesiącach spółka odczuła skutki pogorszonych nastrojów konsumenckich. Rok 2026 ma być okresem przejściowym, przeznaczonym na dostosowanie asortymentu i kanałów dystrybucji; przewiduje się spadek przychodów oraz zysku przed odsetkami i opodatkowaniem (EBIT). Poprawa spodziewana jest dopiero od 2027 roku. Wiadomości te spotkały się z negatywną reakcją giełdy.

„Rok 2026 będzie czasem dostosowań, charakteryzującym się usprawnieniem procesów, rewizją asortymentu oraz optymalizacją sieci dystrybucji” – poinformowała spółka we wtorek wieczorem. W związku z tym oczekuje się, że w przyszłym roku przychody, po uwzględnieniu różnic kursowych, spadną w średnim lub wysokim zakresie jednocyfrowym. Wynik przed odsetkami i opodatkowaniem ma wynieść od 300 do 350 milionów euro.

Zaledwie na początku listopada spółka z Metzingen przyjęła bardziej ostrożne stanowisko na rok 2025 ze względu na trudne otoczenie gospodarcze i negatywne efekty kursowe. Od tego czasu prezes zarządu Daniel Grieder zakłada realizację jedynie dolnych granic prognozowanych przedziałów: przychodów koncernu na poziomie 4,2–4,4 miliarda euro oraz zysku operacyjnego (EBIT) w wysokości 380–440 milionów euro.

Hugo Boss planuje powrót do wzrostów od 2027 roku

Od 2027 roku koncern notowany w indeksie MDax zamierza powrócić na ścieżkę wzrostu, a w 2028 roku tempo to ma jeszcze przyspieszyć. Ponadto zapowiedziano poprawę rentowności począwszy od 2027 roku.

Dzięki oszczędnościom spółka z Metzingen planuje osiągnąć od 2026 roku średni roczny przepływ wolnych środków pieniężnych (Free Cashflow) na poziomie około 300 milionów euro, bez uwzględnienia standardu rachunkowości MSSF 16 (IFRS 16).

Nie pocieszyło to jednak akcjonariuszy w obliczu ponurych perspektyw przychodowych i zysków na rok 2026. Kurs akcji na platformie handlowej Tradegate spadł o prawie dziesięć procent w porównaniu do zamknięcia na Xetra, osiągając poziom 35,40 euro. Tym samym w głównym obrocie na Xetra grozi spadek poniżej niedawno uformowanego poziomu wsparcia w okolicach 36–37 euro. Roczna strata powiększyłaby się do ponad jednej piątej wartości.

Dalszy rozwój kursu w środę będzie prawdopodobnie zależał od szczegółów dotyczących strategii. Aktualizacja ta była planowana od dłuższego czasu.

W tym kontekście pytania mogą budzić również ostatnie spory między największym udziałowcem Hugo Boss, grupą Frasers, a radą nadzorczą. Frasers nie popiera już przewodniczącego rady nadzorczej Stephana Sturma, co wyszło na jaw przed weekendem.

Inwestor ten, posiadający bezpośredni udział na poziomie 25 procent, jest zdecydowanie największym akcjonariuszem koncernu. Jak wiadomo od lata, uwzględniając instrumenty finansowe, grupa kontroluje ponad 30 procent udziałów. Gdyby instrumenty te zostały zamienione na „rzeczywiste” akcje, konieczne byłoby ogłoszenie obowiązkowego wezwania do przejęcia.

Ostatnio doszło do nieporozumień między zarządem Hugo Boss a głównym akcjonariuszem w kwestii polityki dywidendowej. Jak wynika z obowiązkowego komunikatu z lipca, Frasers Group uważa, że Hugo Boss jest niedowartościowany na giełdzie. Inwestor stoi na stanowisku, że spółka nie powinna obecnie wypłacać dywidend, a środki te należy raczej przeznaczyć na zwiększenie wartości przedsiębiorstwa.

Ten artykuł został przetłumaczony na język polski przy użyciu narzędzia AI.

FashionUnited wykorzystuje technologię językową opartą na sztucznej inteligencji, aby zapewnić szerszy dostęp do wiadomości i informacji dla profesjonalistów z branży mody na całym świecie. Chociaż staramy się zapewnić dokładność, tłumaczenia AI są stale udoskonalane i mogą nie być jeszcze całkowicie bezbłędne. W przypadku uwag lub pytań dotyczących tego procesu, prosimy o kontakt pod adresem info@fashionunited.com.


OR CONTINUE WITH
Aktien
Frasers Group Plc
Hugo Boss